"Balladyna. Kwiaty ciebie nie obronią" wg Juliusza Słowackiego w reż. Wojciech Farugi w Teatrze im. Szaniawskiego w Wałbrzychu. Pisze Alicja Śliwa w Tygodniku Wałbrzyskim.
Zachwycająca wizualnie "Balladyna. Kwiaty ciebie nie obronią" w reżyserii Wojciecha Farugi stanowi wyzwanie dla widza. Najnowszy spektakl Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu i uwodzi, i drażni, drocząc się z przyzwyczajeniami odbiorcy, który oczekuje klasycznej inscenizacji Dorota Kowalkowska i Wojciech Faruga, autorzy adaptacji, zdekonstruowali dramat Juliusza Słowackiego. Rozbili chronologię, podkreślili wątki do tej pory pomijane i dodali nowe z innych dzieł wieszcza (np. "Beatrix Cenci"). Ich podejście do klasycznego tekstu symbolizuje scena, w której Grabieć (Damian Kwiatkowski) opowiada historię swojego życia Goplanie (Ewelina Żak). Ta znudzona jej powtarzalnością dopowiada za nim, jakby już gdzieś ją słyszała i widziała. A my wraz z nią, bo przecież "przerabialiśmy" to w szkole. Teraz przyszedł czas na coś zupełnie nowego, choć spowoduje zagubienie widza. Wkraczamy w przestrzeń jak ze "Snu nocy letniej" Szekspira, tyle