EN

5.11.1963 Wersja do druku

Można i tak

TEATR Powszechny gra "Wesele" Wyspiańskiego w insceni­zacji A. Hanuszkiewicza, który wyciągnął teatralne wnioski ze swojej niedawnej inscenizacji te­lewizyjnej tego arcydzieła. Insceni­zacja jest A. Kiliana, muzyka K. Serockiego. Podobnie jak w telewizji, wszystkie zjawy gra W. Siemion, któ­ry chyba winien się zastanowić czy siebie nie eksploatuje zanadto? Każdorazowa inscenizacja "Wesela" jest poważnym wydarzeniem, przy czym tradycja przekazuje coraz dal­sze i bardziej zacierające się echa słynnej pierwszej inscenizacji kra­kowskiej z roku 1901. Gdy zawodzi pamięć lub przekaz tradycyjny, przy­chodzą z pomocą didaskalia autor­skie i przypisy polonistów w nauko­wo opracowanych wydaniach. Nigdy się nie zgodzę, że umarli wielcy pisarze, czyli klasycy, są bezbronni wobec pomysłów inscenizacyjnych. Mają potężną broń w postaci ksią­żek wydawanych na przestrzeni lat w milionach egzemplarzy, wobec czego, jakaś inscenizacja w którymś sezonie w konkr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Można i tak

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 259

Autor:

Jerzy Zagórski

Data:

05.11.1963

Realizacje repertuarowe