"Ignorant i szaleniec" ma podstawie sztuki Bernharda to opowieść o Królowej Nocy, jej ojcu - alkoholiku i doktorze z pasją przeprowadzającym sekcję zwłok. Sekcją muzyczną zajęli się dyrygent Wojciech {#os#15418}Michniewski{/#} i kompozytor Paweł {#os#15408}Mykietyn{/#}, który odpowiada na pytania. - Skomponował pan muzykę do wielu spektakli teatralnych, w tym również spektakli w reżyserii Krzysztofa {#os#8022}Warlikowskiego{/#}. Tym razem spotkaliście się przy realizacji opery. To pana pierwsza opera, ale były przecież "Sonety Szekspira" na ubiegłorocznej Warszawskiej Jesieni. - W muzyce wokalnej bardzo istotną rzeczą jest odnalezienie relacji między muzyką a tekstem, aby nie tylko zgadzała się liczba sylab z nutami, ale też aby muzyka w jakiś sposób interpretowała lub reinterpretowała tekst. Nie może być tylko ilustracją, ale razem z tym tekstem powinna wnosić jakąś dodatkową wartość. Natomiast w przypadku muzyki scenicznej najważniejsze
Źródło:
Materiał nadesłany
Przekrój nr 18