- Dotychczas realizowałam głównie współczesne opery. Pierwszy raz mam do czynienia z Mozartem. Nareszcie! Gdy pierwszy raz jej posłuchałam, wydała mi się bardzo odległa. To całkowite przeciwieństwo tego, nad czym chciałabym pracować w teatrze. Interesuje mnie odniesienie się do okoliczności, które możemy rozpoznać - mówi Ewelina Pietrowiak, reżyserka "Uprowadzenia z seraju" w Warszawskiej Operze Kameralnej.
Rozpoczyna się 23. Festiwal Mozartowski. Dziś w Warszawskiej Operze Kameralnej odbędzie się premiera "Uprowadzenia z seraju" w reżyserii Eweliny Pietrowiak. W okrojonym ze względów finansowych programie znajdzie się m.in. pięć "hitowych" tytułów Wolfganga Amadeusza Mozarta: "Don Giovanni", "Cosi fan Tutte", Wesele Figara", "Uprowadzenie z seraju" i "Czarodziejski flet". Festiwal Mozartowski powstał w 1991 roku z inicjatywy Stefana Sutkowskiego, założyciela i wieloletniego dyrektora Opery Kameralnej. Szczycił się tym, że co roku gra wszystkie dzieła sceniczne Wolfganga Amadeusza. Nadal znajdują się one w repertuarze teatru, choć na afiszu będą się pojawiać rzadziej. Zamiast odnawiania co roku tych samych inscenizacji Ryszarda Peryta i Andrzeja Sadowskiego, nowy dyrektor WOK Jerzy Lach zaprasza do współpracy innych twórców. W ubiegłym roku odbyła się premiera "Cosi fan Tutte" w reżyserii Marka Weissa, w tym roku będzie to "Uprowadzenie z seraju" wed