"Kobiety w sytuacji krytycznej" w reż. Krystyny Jandy w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze KRAS w Tele Tygodniu.
Pięć kobiet, każda inna. Samotna wdowa, prowadząca dość monotonne życie i przyszła panna młoda, która wmawia sobie, że kocha narzeczonego. Porzucona starzejąca się wielbicielka kaktusów i młoda matka z dwójką dzieci, która nie ma czasu na ukochaną jogę. No i piosenkarka z ciężkim bagażem doświadczeń. Opowiadają wzruszające, często dramatyczne historie, ukazując swoje prawdziwe, często tragikomiczne oblicze. Różni je wiele, łączy potrzeba miłości, akceptacji oraz poczucia bezpieczeństwa. "Kobiety w sytuacji krytycznej" to głośna sztuka utalentowanej australijskiej pisarki Joanny Murray-Smith. Jej adaptacji podjęła się Krystyna Janda, a efekty jej pracy możemy poznać wybierając się na spektakl. W warszawskim Teatrze Polonia przekonujemy się, że nie był to czas stracony. Panie wypadły znakomicie. Po premierze nie ukrywały wzruszenia. - Bardzo obawiałam się, jak będę przyjęta, bo często utożsamia się rolę z daną osobą. Ale gdy