XIV Międzynarodowy Festiwal Teatrów dla Dzieci i Młodzieży Korczak 2010 w Warszawie. Pisze Jolanta Gajda-Zadworna w Życiu Warszawy.
Tylko na tym festiwalu można się przekonać, jak "brzmi" nos lub ręka. I pójść na spektakl skierowany do... niemowlaka. Clown o skłonnościach filozoficznych rozpoczął święto małego widza. Już po raz 14. w jesienne dni dzieci wypełnią teatralne sale. Na ośmiu scenach obejrzą 24 spektakle z Polski i zagranicy. Tegoroczną odsłonę Międzynarodowego Festiwalu Teatrów dla Dzieci i Młodzieży rozpoczął francuski spektakl "Historia Marcela, samotnego Clowna". Nawiązał on do starej jak teatr tradycji mimu. Schowany za czerwonym nosem, zabawny, a czasem trochę smutny filozof odbywa podróż przez życie, zapowiadając dominujący na festiwalu motyw drogi. W nieustannych zmaganiach Marcela z przeciwnościami losu dorośli mogli się doszukać wątków egzystencjalnych. Dzieci przede wszystkim miały mnóstwo zabawy. Grający Marcela aktor podszedł do występów na warszawskiej imprezie na tyle poważnie, że niewielki tekst przełożył na polski. Kwesti