Programem kabaretowym rządzi żywioł improwizacji, jakkolwiek starannie przygotowywanej. Kabaret dobrze czuje się w zadymionych klubach, piwnicach, winiarniach, kameralnych salach nabitych widzami, z których każdy ma możliwość oglądania występów ze szklaneczką czegoś mocniejszego w ręku. Takich warunków - tzw. niepowtarzalnej atmosfery - Teatr Dramatyczny nie zapewnia. Widzowie siedzą w spiętrzonych ławach ustawionych na scenie i śledzą występ aktorów dramatycznych w skeczach i piosenkach. Spektakl "Zazum" kabaretowy jest jedynie z nazwy. Kabaret bowiem to coś więcej niż zestaw skeczy rozdzielonych piosenkami. Przedsięwzięcie zmierzenia się w teatrze z trudną sztuką pobudzania ludzi do śmiechu środkami zapożyczonymi z kabaretu podpisali Dariusz Rzontkowski jako autor tekstów i muzyki oraz Łukasz Kos, reżyser. Spektakl ma swoją gwiazdę - Edytę Jungowska, pojawiającą się w kluczowych momentach, by zaśpiewać znane skądinąd piosenki. "Nie
Tytuł oryginalny
Mostek panny Rostek
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita Nr 171