"Hydrokosmos" wg Hansa Christiana Andersena w reż. Konrada Dworakowskiego we Wrocławskim Teatrze Pantomimy. Pisze Dorota Oczak-Stach w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Gdy Hans Christian Andersen prawie 180 lat temu pisał "Małą Syrenkę", nie mógł się spodziewać, że wymyślona przez niego postać wejdzie do popkultury, w Kopenhadze stanie jej pomnik, a wrocławscy mimowie postanowią opowiedzieć jej historię bez słów. Wbrew temu, co usiłowała nam wmówić wytwórnia Walta Disneya, historia Małej Syrenki jest tragiczna. Najmłodsza i najpiękniejsza córka króla mórz zakochała się w człowieku i dla niego pozwoliła sobie obciąć język, zrezygnować z daru pięknego głosu, by mieć nogi i żyć na lądzie. Przede wszystkim jednak postawiła na szali swoją nieśmiertelność, ale nie zyskała upragnionej miłości. Historia morskiej nimfy stała się kanwą spektaklu "Hydrokosmos", który dla Wrocławskiego Teatru Pantomimy reżyseruje Konrad Dworakowski. Dyrektor Teatru Lalki i Aktora "Pinokio" w Łodzi już raz adaptował baśń Andersena na wrocławskiej scenie. Wtedy też mieliśmy do czynienia z "kosmosem", ale w wersj