"Dulscy. Tragifarsa kołtuńska" Gabrieli Zapolskiej w reż. Wojciecha Malajkata w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. Pisze Łukasz Czarnecki-Pacyński w Gazecie Olsztyńskiej.
Sylwestrowa premiera "Dulskich - tragifarsy kołtuńskiej" w Teatrze Jaracza otworzyła 75-lecie teatru w Olsztynie. Sztuka Zapolskiej był pierwszą premierą po wojnie w 1945 roku. "Dulską" w reżyserii Hanuszkiewicza teatr świętował też swoje 50-lecie. Na scenie olsztyńskiego Teatru im. S. Jaracza w sylwestrowy wieczór widzowie obejrzeli nową interpretację 110-letniego dramatu Gabrieli Zapolskiej. Spektakl wyreżyserował z prawdziwą maestrią Wojciech Malajkat, rektor Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, aktor i reżyser. To już nie ironiczna "Moralność pani Dulskiej - komedya w trzech aktach", jaka została w spadku po Zapolskiej, ale po prostu "tragifarsa kołtuńska", czyli odwieczny temat zakłamania i obłudy przełożony na realia XXI wieku. W tym celu wplótł Malajkat w kilku miejscach oryginalnego tekstu dramatu aluzje do naszych czasów. Usłyszeliśmy więc ze sceny o pedofilskich oraz "tęczowych" przypadkach, a także o atakach na