NIEDAWNO gościł w Krakowie teatr z Bielska. Przypomniał on widowni pierwszego dramaturga starożytności, pioniera pisarstwa scenicznego - od którego właściwie zaczyna się pisana historia dramatu. Bielszczanie pokazali jedną z najrzadziej grywanych tragedii Aischylosa "Persów". Ambicją teatru, jakby wynikało z obrazów spektaklu, był zamiar wiernego odtworzenia kształtu widowiska antycznego. Zamiar chwalebny, jeśli idzie o wprowadzenie nieobytego widza z tym wszystkim, co wiemy o europejskiej klasyce najdawniejszego okresu - w sposoby gry scenicznej, układy sytuacji przy dwóch tylko aktorach biorących udział w "akcji" naświetlanej przez opowieść Chóru. Dla współczesnego odbiorcy kojarzy się to ze swoistym rodzajem reportażu na scenie, dla którego napięcia dramatyczne wyznaczają dodatkowo przejmujące dźwięki muzyki, śpiewność skandowania partii chóralnych, komentujących tok opowieści. Nie ma tu jeszcze pełnych, rozwijających się w trakcie sztu
Tytuł oryginalny
Moralitet z Sofoklesa
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Krakowska nr 29