Miody warszawski Teatr "Montownia" przyciąga głównie młodzież, co potwierdziło się również w Kielcach. Na widowni Teatru im. S. Żeromskiego, podczas poniedziałkowego spektaklu "Zabawa", siedziała przede wszystkim młoda publiczność.
"Zabawa", według sztuki Sławomira Mrożka, to debiutanckie przedstawienie "Montowni" sprzed dwóch lat, w którym występuje trzech aktorów: Adam Krawczuk, Rafał Rutkowski i Maciej Wierzbicki. Spektakl, prezentowany w kraju i za granicą, przyniósł teatrowi popularność pewnie dlatego, że z jednoaktówki Mrożka, napisanej w 1962 roku, czynił uniwersalną groteskę. Aluzyjność do "Wesela" Wyspiańskiego, łącznie z czapką krakowiaka, sznurem zawiązanym w pętlę i rytmem wypowiedzi, została w przedstawieniu "Montowni" zachowana. Sens całej sztuki również: lepiej żeby jeden z parobków popełnił samobójstwo, bo jego pogrzeb będzie atrakcyjniejszy niż brak jakiejkolwiek zabawy. Ale już gdzie rozgrywa się sztuka, trudno wskazać: aktorzy grają na tle czarnej' ściany, w świetle punktowego reflektora. I, zamiast dźwięków ludowej kapeli, jak chciał Mrożek, słyszymy "Carmina Burana", a w finale Mozartowskie "Requiem". Spektakl "Montowni" przypomina kilka eti