Warszawski Teatr Montownia dał się poznać w zeszłym sezonie na scenie Teatru Powszechnego, kiedy wystawił jako przedstawienie dyplomowe dwie jednoaktówki: "Zabawę" Mrożka i "Skarb" Tyma. Trzech absolwentów wydziału aktorskiego warszawskiej Akademii Teatralnej - Adam Krawczuk, Rafał Rutkowski i Maciej Wierzbicki - zebrało wówczas wiele nagród i znakomitych recenzji. W kolejnym, równie udanym spektaklu - "Szelmostwach Skapena" Moliera - do zespołu dołączył Marcin Perchuć. Aktorzy wyrobili sobie markę utalentowanych, sprawnych i błyskotliwych. "Śpiew nocy letniej" jest ich trzecim przedstawieniem, tym razem do współpracy zaprosili dwie młode aktorki - Ewę Konstancję Bułhak (z Teatru Polskiego) i Agnieszkę Warchulską (z Teatru Ateneum) oraz reżysera Macieja Wojtyszkę. Sztuka jest wystawiona w konwencji śpiewogry, na którą składają się fragmenty dramatów Szekspira ("Otella", "Poskromienia złośnicy", "Romeo i Julii", "Snu nocy letniej", "Wiele hała
Źródło:
Materiał nadesłany