Siódmą premierą Teatru Płockiego jest monodram przygotowany przez Marka Mokrowieckiego w oparciu o fragmenty powieści "Transatlantyk" Witolda Gombrowicza i słuchowisko radiowe Marka Nowakowskiego "Zaproszenie". Obecny dyrektor płockiej sceny, który od lat para się tylko reżyserią, pokazuje młodym aktorom i widowni na czym polega sztuka monodramu. Tutaj podstawą jest gest i mimika. Mokrowiecki wykorzystuje te elementy gry aktorskiej świetnie. Za najważniejszy rekwizyt wybrał marynarkę, która raz "odgrywa" sutannę, raz frak. Nowym zwyczajem, po premierze młodzieżowej miała odbyć się dyskusja, i znów widzowie byli świadkami monologu, bo zasiadający na widowni nie mieli ochoty albo przygotowania, by dyskutować o treści przedstawienia. Interesowało ich życie prywatne reżysera, konwencja teatru realistycznego i abstrakcyjnego, techniki pracy aktora. Marek Mokrowiecki przyznał, że nie interesuje go teatr realistyczny, że żałuje, iż u He
Tytuł oryginalny
Monolog "pomocnika murarza"
Źródło:
Materiał nadesłany
Sztandar Młodych 44/91
Data:
04.03.1991