W środę w KTO (ul. Gzymsików 8) o godz. 19 w monodramie "Szafa" wystąpi Monika Kufel. To historia żydowskiej dziewczyny ukrywającej się podczas okupacji w szafie. Scenariusz jest oparty na prozie Hanny Krall i Olgi Tokarczuk, tekstach Moniki Kufel i Marcina Białego oraz "Lokomotywie" Juliana Tuwima. "To teatr przedmiotu, w którym cala przestrzeń nabiera nowych symbolicznych znaczeń i przenośni. Staje się równorzędnym partnerem - aktorem. Tak więc obecna drabina oznaczać będzie: tory, Torę, wreszcie samą drabinę Jakubowa łączącą dwa światy. Zaś zegar, ów zdrajca, budzik bezlitośnie odmierzający czas, z cienką strzałką sekundnika, będzie alarmować o śmierci. Pozostaje tylko zadać pytanie: czym jest szafa? Schronem, pułapką, wagonem pociągu, piecem krematoryjnym? Czy sami przypadkiem też nie uciekamy do jakiejś szafy?" - mówią twórcy spektaklu.
Tytuł oryginalny
Monodram "Szafa"
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Kraków nr 77