W sobotnie popołudnie w poznańskiej Arenie został wystawiony spektakl Opery Lwowskiej - "Mojżesz", w reżyserii polskiego artysty urodzonego we Lwowie, Zbigniewa Chrzanowskiego. Na jednej scenie wystąpił niemal 200-osobowy zespół złożony z solistów, chóru i baletu. A wszystkim towarzyszyła orkiestra pod dyrekcją Mychajlo Dutczaka - pisze Marta Łuczkowska w portalu Świat Kultury Poznań.
Światowa premiera opery miała miejsce 23 czerwca 2001 roku i została dedykowana Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, podczas jego pielgrzymki na Ukrainę. "Mojżesz" został zrealizowany w setną rocznicę istnienia lwowskiej sceny i 400-lecie gatunku opery. W premierowym spektaklu wzięło udział prawie 250 artystów. Poznańska obsada spektaklu została zmniejszona, a i tak budziła podziw swoim rozmachem. Niemal dwustu artystów na jednej scenie i przewaga scen zbiorowych nad tymi bardziej kameralnymi, wzbudziły zachwyt publiczności. Swoimi głosami czarowali przede wszystkim soliści, którzy zabrali widzów w podróż na pustynny Półwysep Synaj w Egipcie. Uwagę publiczności przykuł również balet, szczególnie widoczny w scenie ceremonii oddawania czci złotemu cielcowi. To była jedna z tych scen, która na długo pozostanie w pamięci widzów. Opera została skomponowana przez współczesnego ukraińskiego kompozytora Myrosława Skoryka, do libretta według poematu