EN

12.04.1981 Wersja do druku

Moje Wesele

NIE CHODZI tu o wesele moje, lecz "Wesele" Wyspiańskiego, które zresztą nie było weselem Wyspiańskiego, lecz Lucjana Rydla. Przymiotnik "moje" ma tu wyrażać mój osobisty stosunek do tego wielkiego dzieła. Niedawno obejrzałam w TV spektakl "Wesela" zrobiony przez reżysera Kul­czyńskiego. Potem sięgnęłam do sta­rych skryptów. Dawno temu, kiedy jeszcze Gorzowa nie nazywano metropolią, w Zielonej Córze przy ul. Sulechowskiej budowa­no wiadukt, a pod Głogowem dumę i na dzieję województwa zielonogórskiego - Hutę Miedzi, niejaka H. Ańska trudniła się pokątnie pisaniem szopek satyrycz­nych. Było to, jak sami widzicie, w czasach zamierzchłych i mało kto pamięta, nawet sama wyżej wymieniona. W tej to epoce, Teatr zielonogórski wystawił "Wesele" Pana Młodego grał Tadeusz Bartkowiak, Gospodynię Danu­ta Ambroż, Radczynię Kaja Starzycka, Wernyhorę Cyryl Przybył, Marysię ów­czesna piękność Daniela Zybalanka, Isię Ewa Pyra, Upiora Miłosz Roszko

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Moje Wesele

Źródło:

Materiał nadesłany

Nadodrze nr 8

Autor:

Halina Ańska

Data:

12.04.1981

Realizacje repertuarowe