EN

20.12.2006 Wersja do druku

Moherowa pani Dulska

"Won!" w reż. Barbary Borys-Damięckiej w Teatrze Syrena w Warszawie. Pisze Janusz R. Kowalczyk w Rzeczpospolitej.

W sztuce "Won!" Ryszard Marek Groński postawił potomków rodziny Dulskich wobec wyzwań teraźniejszości. Pomysł interesujący. Cała reszta, niestety, koślawa Zamiast komentować naszą rzeczywistość, autor skupia się namnożeniu uszczypliwości wobec obecnego układu politycznego. Ten zaś, włączywszy seksaferę, wygląda zdecydowanie ciekawiej i dowcipniej niż jego sceniczne odbicie. Nie pomaga kompletnie bezbarwna reżyseria Barbary Borys-Damięckiej z pogubionymi aktorami. Po scenie przetacza się wataha schematycznych, z gruba ciosanych postaci. Tak drastycznie przerysowanych, że zamiast porażać swojskimi przywarami, wprawiają w zdumienie egzotyką swych upodobań, jak najbardziej kosmopolitycznych. Zbyszek (Marcin Piętowski) ukrywa przed Mamuśką (Bożena Dykiel) homoseksualizm. Jego siostra Zuza (AnnaDeka), feministka, każdy przejaw nieprzestrzegania poprawności politycznej rozstrzyga powaleniem oponenta ciosami karate. Autor nie daje jej jednak zbyt w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Moherowa pani Dulska

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 296

Autor:

Janusz R. Kowalczyk

Data:

20.12.2006

Realizacje repertuarowe