III Festiwal Debiutantów "Pierwszy Kontakt" w Toruniu. Pisze Grzegorz Giedrys w Gazecie Wyborczej - Toruń.
Toruńska publiczność w pierwszy weekend festiwalu debiutantów Pierwszy Kontakt zobaczyła cztery przedstawienia. Owację na stojąco widzowie zgotowali Teatrowi Dramatycznemu z Warszawy i jego "Rzeczy o banalności miłości" [na zdjęciu]. "Szkoła żon" Toruńska publiczność poznała dwa spektakle w wykonaniu Teatru Współczesnego ze Szczecina. Podczas otwarcia Pierwszego Kontaktu zobaczyliśmy "Szkołę żon" Moliera w reżyserii Justyny Celedy. Mimo że spektakl odwołuje się do XVII-wiecznego tekstu i sięga po kostium z przełomu XIX i XX wieku, nie mieliśmy wątpliwości, że rzecz należy czytać jak najbardziej współcześnie. Nie bez przyczyny akcja odbywa się w czasie, kiedy budzą się idee emancypacji kobiet. Główny bohater Arnolf (dobra kreacja Arkadiusza Buszko) postanawia wychować sobie przyszłą żonę - wybranka jest projekcją jego mizoginistycznych lęków i uprzedzeń. Celeda mistrzowsko operowała drugim planem - nad widownią poruszał się ste