"Moc przeznaczenia" Giuseppe Verdiego w reż. Tomasza Koniny w Operze Śląskiej w Bytomiu. Pisze Magdalena Nowacka-Goik w Polsce Dzienniku Zachodnim.
W sobotę 18 marca na deskach Opery Śląskiej w Bytomiu zobaczyliśmy "Moc przeznaczenia". Przyjęto ją entuzjastycznie. Owacje na stojąco trwały kilka minut. Najnowsza premiera w Operze Śląskiej, "Moc przeznaczenia" Giuseppe Verdiego w reżyserii Tomasza Koniny i pod kierownictwem Jakuba Kontza - rzuca na kolana. Tytuł jest jak najbardziej adekwatny do odbioru spektaklu; moc jest tutaj wszędzie : od perfekcyjnie wykonanej muzyki, przez doskonałych zarówno jako śpiewaków, ale i aktorów, solistów, kończąc na balecie, scenach zbiorowych, scenografii i grze świateł. To klasyka bez udziwnień, ale z pomysłem, oryginalnością i pełną harmonią. Historia tragiczna, wielowątkowa, pokazana została przez reżysera spójnie i przejrzyście. Czysto. Tak, jak chciał reżyser. Muzyka nie jest tu tłem, co czasem się zdarza. Ona jest najważniejsza. ZOBACZ GALERIĘ Nie znajdziemy tu ani jednej fałszywej nuty, zgrzytu. Świetnie dobrane kostiumy pozwalają umie