EN

8.04.2015 Wersja do druku

Młotem w pomnik

"Samuel Zborowski" Juliusza Słowackiego w reż. Pawła Wodzińskiego w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Judyta Banaszyńska w serwisie Teatr dla Was.

Jak zakończyłaby się historia Samuela Zborowskiego, gdyby urodził się i żył w innym (może bardziej demokratycznym?) państwie? Czy inna ojczyzna swojego "syna" osądziłaby łaskawiej? Polemikę z historią XVI-wiecznego hetmana podjął w swoim dramacie Juliusz Słowacki, a na deski teatru przeniósł Paweł Wodziński, który wykorzystał autorską wersję rękopisu pisarza. Bez wątpienia "Samuel Zborowski" do najłatwiejszych sztuk nie należy - może być szczególnie trudny w odbiorze dla osób niemających wcześniej styczności z utworem Słowackiego. Chronologiczność i uporządkowanie pełnią tu bowiem drugoplanową rolę - najważniejszy staje się udział świata pozaziemskiego - tym razem jako sąd nad Zborowskim przeprowadzony po drugiej stronie śmierci. Poprzez zaburzenie logicznego ciągu zdarzeń w sztuce można się niezwykle szybko zgubić, zaskakująco równie łatwo można się jednak odnaleźć - liczne symbole i nawiązania stają się drogowskazami

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Młotem w pomnik

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was

Autor:

Judyta Banaszyńska

Data:

08.04.2015

Realizacje repertuarowe