W ramach, tegorocznego czynu 1-majowego uczniowie i absolwenci Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Łodzi wystawili adaptację sceniczną słynnej powieści Aleksandra Fadiejewa pt. "Młoda Gwardia". Powieść ta w zeszłym roku ukazała się u nas w dobrym przekładzie Leopolda Lewina. Porównując z nią oglądaną teraz adaptację sceniczną Gleba Grakowa w przekładzie Lidii Zamkow, można stwierdzić, że w monumentalnym widowisku scenicznym zachowane zostały wszystkie zasadnicze linie ideowe powieści, ogólny ton i nastrój.
Rzecz dzieje się w Krasnodonie w roku 1942 podczas odwrotu wojsk radzieckich. Wszystkie organizacje partyjne wraz z miejscowym Komsomołem dostały rozkaz ewakuacji. Ale nie wszystkim udało się ten rozkaz wykonać. Jedni nie mogli, drudzy związani z najbliższymi, postanowili zostać i zorganizować na miejscu opór przeciw najeźdźcom. Sztuka obrazuje dzieje takiej organizacji partyzanckiej wśród młodzieży komsomolskiej. W dziesięciu scenach widowiska oglądamy życie wewnętrzne tego środowiska spiskującej młodzieży w okupowanym Krasnodonie, ich wzajemne związki sympatii, przyjaźni i miłości, a także wrogości i nienawiści; kilka scen poświęconych życiu domowemu tej młodzieży i panujących w nim stosunkom; oglądamy także kilka przykładów zdrady, podłości i słabości ludzkiej, jako kontrast do bezgranicznej ofiarności, poświęcenia, całkowitego oddania się sprawie i po prostu bohaterstwa. Scena sądu koleżeńskiego ilustruje nam siłę zbiorowośc