Bohaterowie Molierowskiego "Mizantropa" - kokieteryjna, piękna Celimena i bigot Alcest, spotykają się dwadzieścia lat później. Ona jest mężatką, matką czworga dzieci, on jest kardynałem. Wbrew pozorom, oboje nie zmienili się. Tytułowy bohater komedii "Mizantrop" nadal jest zgorzkniałym, mającym wszystkim wszystko za złe, nieszczęśliwym i samotnym z własnego wyboru człowiekiem. Celimena jest nadal uwodzicielska i godna grzechu. Kardynał Alcest walcząc ze swą namiętnością do pięknej kobiety, jest znów jak dwadzieścia lat wcześniej, śmieszny i tragiczny zarazem. Potępiając innych, wytykający przywary i grzechy swoim bliźnim pragnie być kochanym i akceptowanym bez ograniczeń. Autorką przepięknych, przypominających swoją urodą "Niebezpieczne związki" kostiumów jest Zofia de Ines, a stylową scenografię stworzył Marcin Stajewski. Reżyserem przedstawienia jest Romuald Szejd.
Tytuł oryginalny
Mizantrop po latach
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 69