Od "Giselle" poprzez "Romeo i Julię" i "Śpiącą królewnę" po "Whisper from the mirror" Keiko Matsui - mistrzowie potrafią zatańczyć wszystko. I udowodnili to podczas Międzynarodowej Gali Baletowej w Teatrze Wielkim - o wydarzeniu, które odbyło się w ramach Poznańskiej Wiosny Baletowej pisze el w portalu Tutej.pl.
Mimo że Poznań jest miastem słynącym z tańca, to jednak tyle gwiazd naraz nawet tutaj rzadko zdarza się spotkać - i to w dodatku w jednym miejscu. Miłośnicy tańca mieli więc wczoraj rzadka okazję - wystarczyło tylko przyjść, wygodnie zasiąść w fotelu i podziwiać laureatów międzynarodowych konkursów baletowych oraz gwiazdy takich scen jak Bayerisches Staatsballett w Monachium, Royal Ballet of Flander w Antwerpii, Wiener Staatsoper, Royal Swedish Ballet w Sztokholmie i Columbia City Ballet, którzy podczas tego wieczoru tańczyli swoje najlepsze role, zarówno z repertuaru klasycznego, jak i współczesnego... Taki sposób prezentacji pozwalał skupić się na tym, co w tańcu najważniejsze, czyli na umiejętnościach tancerza. Nie odciągała uwagi widza ani scenografia, ani akcja, ani inni bohaterowie. Jednak - trzeba to przyznać - cały ten scenograficzny entourage jest bardzo często niezbędną częścią baletu jako takiego i taniec solisty bez niego może