EN

1.12.2012 Wersja do druku

Mistrz zaprasza do konfesjonału

Tytułowe Miasto Snu to kolejna (która to już?) z nie­zmordowanie, od lat tworzonych przez Krystiana Lupę wersji utopijnego, peryferyjnego terytorium zamieszkanego przez kontestatorów obowiązują­cego porządku, poszukiwaczy ekstremalnych doświadczeń, tropicieli iluminacji. Tym razem ta wyspa rozbitków, wbrew przedpremierowym deklaracjom reżysera, jest usytuowana na dalekich obrzeżach rzeczywistości, a mikrospołeczność, która ją zaludnia, to grupa nie tyle outsiderów, którzy odsłaniają przed nami strzępy niechcianej prawdy, ile nieuleczalnych egotyków, których myśli i doświadczenia są nieprzezroczyste, nieprzekładalne na jakikolwiek znany, oswojony język. Lupa konstruuje swoje Miasto Snu z determinacją straceńca, podob­nie jak to uczynił Klaus Patera. I podobnie jak jego bohater, nie dotrzymuje złożonej obietnicy - udowadniając, że żadnej obietnicy nigdy nie było, że ją sobie wszyscy wymyśliliśmy. Wymyśliliśmy sobie przede wszystkim, że m

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mistrz zaprasza do konfesjonału

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia Gazeta Teatralna nr 12

Autor:

Joanna Wichowska

Data:

01.12.2012

Realizacje repertuarowe