Interesują mnie rzeczy, w których można pokazać na scenie aktora - deklaruje Jerzy Jasiński. Reżyser przygotowuje właśnie kolejne przedstawienie - "Prezydentki" Wernera Schwaba, austriackiego skandalisty, którego po śmierci okrzyknięto twórcą kultowym. Dramat miał swoja, prapremierę w 1990 r. w Wiedniu. Był już grany w wielu miastach Polski, a teraz wreszcie trafił do Lublina. Bohaterki sztuki to stare, proste i samotne kobiety, którym nie powiodło się w życiu. Zostały im tylko marzenia, o które toczą zawziętą walkę zakończoną tragedią. - Lubelskie przedstawienie może stać się wydarzeniem dzięki grającym w nim aktorkom - Joannie Morawskiej, Annie Świetlickiej i Hannie Pater. Zderzenie tak silnych indywidualności musi zaiskrzyć - mówi reżyser. Obraz świata przedstawiany przez Schwaba jest trudny do zaakceptowania przez przeciętnego widza. Warto jednak poznać ten punkt widzenia.
Tytuł oryginalny
Misterium skandalisty
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta w Lublinie nr 108