EN

19.05.2011 Wersja do druku

Misterium bez uniesień

"Parsifal" w reż. Georga Rooteringa w Operze Wrocławskiej. Pisze Józef Kański w Ruchu Muzycznym.

Nie wszyscy zapewne wiedzą, że teatr operowy we Wrocławiu był pierwszą sceną w Europie, na której - po prapremierze w Bayreuth w roku 1876 - wystawiono cały Pierścień Nibelunga. Gród na Odrą był bowiem w owych czasach, czyli na przełomie XIX i XX wieku, ważnym ośrodkiem kultu Wagnerowskiej sztuki; słynne były m.in. urządzane tam regularnie " Wagnerowskie Noce", a wśród wykonywanych dzieł nie zabrakło Parsifala, którego we Wrocławiu przedstawiono w formie koncertowej już w roku 1903 (teatralna wersja dzieła, aż do roku 1913, była zastrzeżona testamentem kompozytora wyłącznie dla sceny w Bayreuth). Kierująca Operą Wrocławską Ewa Michnik nawiązała do tych tradycji, przedstawiając w latach 2003-2006 kolejne części Tetralogii w monumentalnym wnętrzu Hali Stulecia; teraz pokazano Parsifala -już na scenie Opery i przy udziale realizatorów z zagranicy. Ostatnie z dzieł wielkiego twórcy - być może najdoskonalsze muzycznie, a na pewno w swej treś

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Misterium bez uniesień

Źródło:

Materiał nadesłany

Ruch Muzyczny nr 10/15.05

Autor:

Józef Kański

Data:

19.05.2011

Realizacje repertuarowe