"Misiaczek" w reż. Wiesława Czołpińskiego w Białostockim Teatrze Lalek. Pisze Anna Kopeć w Kurierze Porannym.
Kolejna udana produkcja Białostockiego Teatru Lalek - Przytulnej atmosferze usypiania ulegają nie tylko najmłodsi widzowie. W prostej historii w reżyserii Wiesława Czołpińskiego każdy z nas odnajdzie w sobie odrobinę dziecka. Zamiast foteli wielkie kolorowe poduchy rozrzucone po podłodze, ciekawa scenografia utrzymana w kolorach jesieni, kojąca przyjemna muzyka, wierszowany tekst i zabawni bohaterowie - to największe atuty najnowszego spektaklu Białostockiego Teatru Lalek. Marta Guśniowska napisała tekst o malutkim niedźwiadku, który nie może zapaść w sen zimowy. Z pomocą przychodzą inne zwierzaki, które podsuwają kolejne pomysły jak skutecznie usnąć. Mała pszczółka oferuje słodki miodek, pojawiają się także miękkie, robione na drutach baranki. To wszystko na nic, bo Misiaczek nadal nie śpi. Jest kolorowo, bajecznie i słodko, ale nie infantylnie. Bohaterowie przechadzają się wśród kilkuletniej publiczności, puchate lalki są na wyciągn