Najważniejsza jest autonomia twórców, prawo do wypowiedzi artystycznej, wolność słowa i prawo organizatorów do programowania działań artystycznych - powiedziała minister kultury Małgorzata Omilanowska, odnosząc się do kontrowersji wokół spektaklu "Golgota Picnic".
Spektakl argentyńskiego reżysera Rodrigo Garcii miał być pokazany 27 i 28 czerwca w ramach odbywającego się w stolicy Wielkopolski Malta Festival Poznań. Przeciwko jego wystawieniu zaprotestowały m.in. środowiska katolickie. W ubiegły piątek organizatorzy podjęli decyzję o odwołaniu spektaklu. Dyrektor Malta Festival Michał Merczyński wyjaśnił wówczas, że decyzja została podjęta "z powodu bardzo dużego zagrożenia zamieszkami, których skala i forma mogą być niebezpieczne dla widzów, aktorów, postronnych osób, a także mogą prowadzić do dewastacji obiektów użyteczności publicznej miasta Poznania". Według zapowiedzi protesty mogły zgromadzić nawet 30 tys. osób. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska (na zdjęciu) oceniła w środę, że sprawa jest "bardzo poruszająca społecznie". - Dzieje się coś bardzo ważnego, co - po raz kolejny - przywraca temat granic wolności artysty - zauważyła. Omilanowska zapewnił