EN

28.09.2009 Wersja do druku

Minister kultury podsumowuje Kongres Kultury Polskiej

- Nie da się w Polsce w perspektywie nawet roku 2030 zastąpić państwowego mecenatu innymi mechanizmami finansowania kultury: rynkiem czy prywatnym sponsoringiem. Jestem zwolennikiem bardzo silnego udziału mecenatu państwa w życiu instytucji artystycznych i samych artystów - mówi minister Zdrojewski w Gazecie Wyborczej.

Rozmowa z Bogdanem Zdrojewskim, ministrem kultury i dziedzictwa narodowego Roman Pawłowski: Przedstawiony na Kongresie Kultury w Krakowie rządowy program "Polska 2030" przewiduje dla kultury dwie główne funkcje: stymulowanie rozwoju i wypełnianie wolnego czasu po pracy. A gdzie trzecia, bez której kultura nie istnieje: funkcja krytyczna? Gdzie jest miejsce dla kultury i sztuki, która nie daje wytchnienia po pracy ani nie powiększa PKB, za to kwestionuje ustalony porządek świata i pobudza do myślenia? Bogdan Zdrojewski: Do tej pory sztuka niezależna, eksperymentalna, wolna od ograniczeń raczej dzieliła niż łączyła środowiska twórcze. Jedni ją cenili i akceptowali, inni uważali za niepotrzebną i sprzeciwiali się jej finansowaniu z pieniędzy publicznych. Na Kongresie te podziały zamazały się. Nawet osoby, które nie akceptują eksperymentu w sztuce, uznały, że to ważny element w polityce kulturalnej państwa. Ale ci, którzy tworzą politykę pa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Minister kultury dla "Gazety"podsumowuje Kongres Kultury Polskiej

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wybocza nr 227 online

Autor:

Roman Pawłowski

Data:

28.09.2009

Wątki tematyczne