- Nie da się w Polsce w perspektywie nawet roku 2030 zastąpić państwowego mecenatu innymi mechanizmami finansowania kultury: rynkiem czy prywatnym sponsoringiem. Jestem zwolennikiem bardzo silnego udziału mecenatu państwa w życiu instytucji artystycznych i samych artystów - mówi minister Zdrojewski w Gazecie Wyborczej.
Rozmowa z Bogdanem Zdrojewskim, ministrem kultury i dziedzictwa narodowego Roman Pawłowski: Przedstawiony na Kongresie Kultury w Krakowie rządowy program "Polska 2030" przewiduje dla kultury dwie główne funkcje: stymulowanie rozwoju i wypełnianie wolnego czasu po pracy. A gdzie trzecia, bez której kultura nie istnieje: funkcja krytyczna? Gdzie jest miejsce dla kultury i sztuki, która nie daje wytchnienia po pracy ani nie powiększa PKB, za to kwestionuje ustalony porządek świata i pobudza do myślenia? Bogdan Zdrojewski: Do tej pory sztuka niezależna, eksperymentalna, wolna od ograniczeń raczej dzieliła niż łączyła środowiska twórcze. Jedni ją cenili i akceptowali, inni uważali za niepotrzebną i sprzeciwiali się jej finansowaniu z pieniędzy publicznych. Na Kongresie te podziały zamazały się. Nawet osoby, które nie akceptują eksperymentu w sztuce, uznały, że to ważny element w polityce kulturalnej państwa. Ale ci, którzy tworzą politykę pa