Kolejny przykład na to, że do stworzenia dobrego spektaklu nie potrzeba sporej liczby aktorów na scenie, zaskakujących zwrotów akcji, ani oszałamiającej scenografii. "Mimo wszystko" - słowa te były dewizą życiową francuskiej aktorki Sary Bernhardt. Jej mocny, piękny głos, umiejętności aktorskie, a przede wszystkim nieprzeciętna osobowość uczyniły z niej jedną z bardziej wyrazistych osobowości XIX wieku. Nazywana przez publiczność "boską Sarą", rozgłos i sławę zdobyła dzięki dramatycznym rolom takim jak Dama Kameliowa. Spektakl opowiada o późnych dniach życia aktorki, kiedy sparaliżowana i zdana na pomoc zaufanego sekretarza wspomina swoje życie próbując stworzyć autobiografię. Po odsłonięciu się kurtyny oczom widzów ukazuje się aktorka - w wyzywająco czerwonej sukni, starsza, nosząca oznaki minionej już, choć niewątpliwie nieprzeciętnej urody. Wyraziste, wymowne oczy i mocny, zdecydowany głos momentalnie przykuwają uwagę -
Tytuł oryginalny
"Mimo wszystko" w Teatrze Współczesnym - recenzja
Źródło:
Materiał nadesłany
http://www.polibuda.info/art5256