EN

15.02.1957 Wersja do druku

"Miłość" wcale nie romantyczna

Nowy rok przyniósł metamorfozę Teatru Muzycznego w Państwową Operetkę. Przygarnięta pod mamonodajne skrzydła stałej państwowej opieki finansowej, operetka lubelska rozpoczęła nowy okres swojej działalności premierą 3-aktowej "Miłości cygańskiej" Franciszka Lehara. Ze zrozumiałych względów artystyczny i społeczny aspekt tego wydarzenia mają znaczenie szczególne i z takim też nastawieniem trzeba doń podejść. Wystawienie "Miłości" w warunkach lubelskich uzasadniają tak względy środowiskowe jak artystyczne. Kilka słów najpierw o tych drugich. Od swych poprzedniczek realizowanych w naszym teatrze różni się "Miłość cygańska" różnorodnością elementów strukturalnych, sposobem ich konstrukcji i kompozycji. Świat fabularny utworu mieści się w dwóch planach: realistycznym (akt I, III) i (mówiąc trochę nieprecyzyjnie) fantastycznym (wizja senna), stanowiących nie tylko interesujący w operetce układ dramaturgiczny, lecz stwarzający równie�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Ludu, nr 39

Autor:

Leszek Ludrowski

Data:

15.02.1957

Realizacje repertuarowe