EN

26.03.1965 Wersja do druku

Miłość Strachy Samobójstwo (fragm.)

>>> Nareszcie jest i głośna sztuka Arthura Millera "PO UPADKU". Warszawski Teatr Dramatyczny wystartował prawie równocześnie z Paryżem. Właściwie to już prawie wszystko było wiadome o tej sztuce przed premierą. Plotka dotarła zna­cznie wcześniej. Ze oto sztuka - stwierdzała - w której Miller mówi o swym pożyciu z Marylin Monroe, że jednocześnie jakby się tu tłumaczy z niezawinionej winy, że sceniczna Maggie - histeryczna, pełna kom­pleksów, rujnująca siebie i męża pieśniarka kabaretowa - to właśnie sławna M. M., a sceniczny prawnik Ouentin - to sam Milłer, że Maggie podobnie przecież jak Monroe po­pełnia samobójstwo. Jednocześnie niektórzy krytycy krzyknęli głośno, że to najlepsza sztuka Millera... Do­piero później, jak to zwykle gdy le­genda zderza się ze sceniczną rze­czywistością,okazało się że nie wszystko jest tak najlepsze. Oczywiście Miller odcina się od plotki. Z trudem mu to wychodzi. Mimo wszystko, choćby nie wiem ja

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Żołnierz Wolności nr 72

Autor:

Jeremi Czuliński

Data:

26.03.1965

Realizacje repertuarowe