EN

27.05.2013 Wersja do druku

Miłość skażona radem

"Blanche i Marie" w reż. Cezarego Ibera z Teatru Polskiego we Wrocławiu na II Festiwalu Debiutantów "Pierwszy Kontakt" w Toruniu. Pisze Tomasz Bielicki w Nowościach.

W sobotą rozpoczął się 2. Festiwal Debiutantów "Pierwszy Kontakt". Kto sięgnie po nagrody? Pierwsze spektakle toruńskiego festiwalu już za nami. Dziś czeka nas kolejna porcja wrażeń. I tak będzie aż do piątku. Na początek na scenie Teatru Horzycy widzowie mogli obejrzeć "Blanche i Marie", spektakl wrocławskiego Teatru Polskiego. Ci, którzy nie słyszeli wcześniej o mrocznej legendzie szpitala psychiatrycznego w Salpetriere, doświadczeniach prowadzonych przez prof. Jeana Martina Charcota, jego najsłynniejszej pacjentce Blanche Wittman, a Marię Skłodowską-Curie kojarzyli tylko z Nagrodą Nobla, mogli się podczas sobotniego wieczoru nieco pogubić. I bez tego "Blanche i Marie" jest sztuką dość trudną, ale broniącą się dzięki bardzo dobremu aktorstwu. O czym opowiada? Napisać, że spektakl wyreżyserowany przez debiutującego Cezarego Ibera jest historią o miłości, to ogromne uproszczenie, zwłaszcza że miłość - widziana z różnych perspekty

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Miłość skażona radem

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowości nr 122

Autor:

Tomasz Bielicki

Data:

27.05.2013

Realizacje repertuarowe
Festiwale