EN

18.02.2020 Wersja do druku

Miłość silniejsza niż śmierć i nienawiść w operze

"Romeo i Julia" Charles'a Gounoda reż. Michała Znanieckiego w Operze na Zamku w Szczecinie. Pisze Małgorzata Klimczak w Głosie Szczecińskim.

Co jest silniejsze - miłość czy nienawiść? Od lat staramy się znaleźć odpowiedź na to pytanie i nadal tego nie wiemy. To pytanie zadał Szekspir setki lat temu i nigdy nie przestało ono być aktualne. Na to pytanie stara się odpowiedzieć również Opera na Zamku w swoim premierowym przedstawieniu "Romeo i Julia" w reżyserii Michała Znanieckiego. To przedstawienie jest idealnym przykładem tego, jak nienawiść może niszczyć relacje między ludźmi i do czego może doprowadzić. Nieważne, że zwaśnione grupy godzą się nad grobem głównych bohaterów, ważne, że są ofiary tej nienawiści, a zgoda jest już po szkodzie i to zapewne tylko na chwilę. Znamy to z życia aż za dobrze. Ale oprócz refleksji ten spektakl ma także inne wartości, czysto artystyczne. Przede wszystkim parę głównych bohaterów - Victoria Vatutina i Pavlo Tolstoy, znakomici wokalnie jako Julia i Romeo. Wyróżnić należy też Christiana Oldenburga - Merkucja i Lucynę Boguszewską graj�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Miłość silniejsza niż śmierć i nienawiść w operze

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 40

Autor:

Małgorzata Klimczak

Data:

18.02.2020

Realizacje repertuarowe