"Old Love" w reż. Andrzeja Chichłowskiego w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Hanna Karolak w Gościu Niedzielnym.
POGODNY I WCALE NIE PŁYTKI (CHOĆ KOMEDIOWY) SPEKTAKL NORMA FOSTERA W TEATRZE KAMIENICA PRZEKONUJE WIDZÓW, JAKĄ SIŁĘ POSIADA WYTRWAŁOŚĆ W UCZUCIACH. Nie ma chyba lepszego tematu, nie tylko na Nowy Rok, jak miłość. A więc spektakl w Teatrze Kamienica wywoła niewątpliwie najlepsze emocje, z jakimi możemy wyjść z teatru na tę ponurą wiosenno-jesienną (bo przecież nie zimową) aurę. Pod warunkiem, że obco brzmiący z niewiadomych przyczyn tytuł przetłumaczymy na swojski, bliski, nasz. Bo dlaczego "Old Love"? Że stara miłość nie rdzewieje - wiemy. Zresztą spektakl nas o tym przekona. Ale myślę, że naszej kulturze bliższa jest łacińska sentencja: "Omnia vincit Amor", czyli wszystko zwycięża miłość. Gwałtowne zauroczenie - chyba tak trzeba nazwać zainteresowanie mężczyzny stateczną mężatką, którą przez 25 lat widział w firmie jej męża na tradycyjnym "Christmas party", czyli "opłatku" lub "śledziku" zaledwie trzy razy. I przez owe 25 la