EN

1.12.1985 Wersja do druku

Mikrokosmos Manekinów

Odsłania się pluszowa kurtyna, jak w tradycyjnym teatrze. To, co się w tych konwencjonalnych ramach rozgrywa, ma jednak smak współczesnego odkrycia. Opera kameralna "Manekiny" bulwer­suje muzyką, treścią i kształtem scenicznym. Wyłamuje się z na­szych przyzwyczajeń operowych, które każą oczekiwać realistycz­nej akcji, jasnej intrygi, wyśpiewania wszystkich uczuć i emocji. Opera nie może być jednak traktowana jak muzeum czy wspom­nienie, które tylko odświeżamy. Współcześni kompozytorzy nie traktują jej jak formy martwej, raz na zawsze już zamkniętej. Podchodzą do niej z dzisiejszą swobodą twórczą i przekonaniem, że także w sztuce operowej wszystko jest możliwe, granice dla eksperymentów są otwarte. Pragną tchnąć w nią nowego ducha. Udał się ten zamysł Zbigniewowi Rudzińskiemu w "Maneki­nach". Była to pierwsza przygoda operowa kompozytora (rocznik 1935), mającego w dotychczasowym dorobku różnorodne utwory - od sonaty po symfonię;

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mikrokosmos Manekinów

Źródło:

Materiał nadesłany

Panorama Polska Nasza Ojczyzna nr 12

Autor:

Barbara Henkel

Data:

01.12.1985

Realizacje repertuarowe