EN

4.01.2019 Wersja do druku

Miejsce o szczególnej historii

Były lata złote, ale i takie, gdy widownia świeciła pustkami. - Ale niewiele jest teatrów ze 140-letnią historią - mówi Michał Kotański, dyrektor kieleckiej sceny.

Jest 6 stycznia 1879 roku. W Teatrze Ludwika przy ówczesnej ulicy Pocztowej w Kielcach wystawione zostaje przedstawienie "Dzwony kornewilskie" Roberta Planquetta w wykonaniu Towarzystwa Dramatycznego Józefa Teksla. Data przechodzi do historii, bo to pierwszy pokaz na kieleckiej scenie. Od Planquetta do Myśliwskiego "Obecnie żadna towarzyska rozmowa w Kielcach nie obejdzie się bez wzmianki o nowym teatrze, jego urządzeniu, cenach miejsc itp., a gromadki ciekawych ciągną do nowej świątyni Melpomeny, Talii i Terpsychory, aby przyjrzeć się z bliska sali teatru kieleckiego" - pisała parę dni wcześniej w pierwszym numerze z 1879 roku "Gazeta Kielecka". Dokładnie, co do dnia, 140 lat później w tym samym miejscu zaplanowano premierę inscenizacji powieści "Widnokrąg" autorstwa wybitnego pisarza Wiesława Myśliwskiego w reżyserii obecnego dyrektora Teatru im. Żeromskiego Michała Kotańskiego. - W jakiś sposób to wyjątkowe, że akurat w Kielcach, które nie są du�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Miejsce o szczególnej historii

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kielce nr 3

Autor:

Maciej Wadowski

Data:

04.01.2019