RZESZÓW. Zaskakujące zwroty akcji i zabawne sytuacje to atuty "Murzyn (może odejść)" - nowej sztuki w Teatrze im. W. Siemaszkowej. Premiera sztuki odbędzie się w sobotę o godz. 18, kolejna odsłona w niedzielę o godz. 18. Spektakl osnuty jest wokół historycznego zdarzenia, wizyty i nagłej śmierci światowej sławy czarnoskórego aktora Iry Aldridge'a w roku 1867 w Łodzi. "Murzyn" będzie dla widzów również okazją do refleksji. W portrecie życia artystów odnajdziemy sporo odniesień do życia zwykłych ludzi. A czy dowiemy się, kto zabił? Zainteresowanych odsyłamy do teatru. Spektakl wyreżyserował Remigiusz Caban. Zagrają: Magdalena Kozikowska, Mariola Łabno-Flaumenhaft, Jagoda Pietruszkówna (gościnnie), Beata Zarembianka, Robert Chodur, Sławomir Gaudyn, Paweł Gładyś, Łukasz Krzemiński, Wojciech Kwiatkowski, Adam Mężyk, Piotr Napieraj, Ireneusz Pastuszak, Grzegorz Pawłowski, Kornel Pieńko. Cztery teatry, cztery sztuki STALOWA WOLA. Z okazji
Tytuł oryginalny
Międzynarodowy Dzień Teatru
Źródło:
Materiał nadesłany
"Super Nowości" nr 60