- Dopóki w ponadtrzystutysięcznym mieście Katowice istnieć będzie zaledwie jedna przyzwoicie wyposażona scena dramatyczna (Teatr Śląski wybudowany przed ponad stu laty), dopóty materialne podstawy rozkwitu życia teatralnego w tym mieście pozostaną wątłe - pisze w Gazecie Wyborczej - Katowice, Tadeusz Bradecki, dyrektor artystyczny Teatru Śląskiego w Katowicach.
Decyzja o starcie Katowic w wyścigu o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury oznacza, że świadomość europejskiego horyzontu wyzwań śląskiej kultury stała się już wśród radnych i urzędników powszechna. No i chwalą Bogu. Zgłoszenie to dobitnie podkreśla jednocześnie najpilniejszą obecnie dla Katowic i dla innych miast regionu potrzebę: ustanowienie sprawnie, skutecznie działającej śląskiej metropolii. Bez realnie działającej metropolii marzenie o europejskiej stolicy pozostanie bez szans. Bez skumulowanego wysiłku całego Zagłębia Ruhry ów tytuł miastu Essen w pojedynkę by w tym roku nie przypadł. To właśnie skala i niezwykła różnorodność górnośląskiej aglomeracji stanowi ojej atrakcyjności. To miejsce nadaje się wprost idealnie dla przyszłościowych inwestycji, i to dla inwestycji właśnie na skalę europejską. Lecz zanim taka fala nastąpi, górnośląskie skupisko miast i gmin musi wypracować trwały mechanizm i sprawnego współdziałani