EN

12.10.1968 Wersja do druku

"Meteor" i teatr współczesny

Literatura zna wiele utworów pełnych rozmaitych wad artystycznych - i w tym sensie nie zaliczanych zapewne do tzw. arcydzieł - a które mimo to wycisnęły trwały ślad w naszej kulturze i uważane są za szczytowe osiągnięcia ludzkiego umysłu. Wystarczy przytoczyć klasyczny już przykład: powieści Balzaka. Znaleźć w nich można - jak wiadomo - naiwności, dochodzące niekiedy do wymiarów kiczu, a brak umiaru w stylistyce, tak samo jak w uczuciach degraduje - zdawało by się - ich rangę artystyczną. Z tym wszystkim jednak jest u Balzaka jakaś, chciałoby się powiedzieć, elementarna potęga, jakaś prawie fanatyczna bezkompromisowość, cechujące zawsze wielkich odkrywców i sprawiające, że czuje się w tych powieściach tchnienie geniuszu. Zuchwała wielkość Trochę podobnie przedstawia się sprawa z "Meteorem" Friedricha Durrenmatta. Nietrudno byłoby znaleźć słabości tego utworu, krytyka wymieniała je zresztą niejednokrotnie. Są tu więc zarzuty p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Meteor" i teatr współczesny

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 243

Autor:

Henryk Vogler

Data:

12.10.1968

Realizacje repertuarowe