EN

29.01.1967 Wersja do druku

"Meteor"

Do ubogiej pracowni mala­rza, który pracuje właśnie nad którąś z rzędu repliką aktu swej młodej i urodziwej żony - prezentującej przed nim (i przed nami) wszelkie ponęty swojej nagości - wkracza na­gle osobliwy przybysz. Jest to podeszły wiekiem, ale potęż­nej jeszcze postury mężczyz­na, objuczony dwoma pokaź­nymi kuferkami, odziany w fu­trzany płaszcz, spod którego wyziera piżama; intruz ten to­nem nie znoszącym sprzeciwu oznajmia po prostu, że przy­był, aby tutaj dokonać żywota. Okazuje się, że jest to znako­mity pisarz, laureat Nagrody Nobla, opływający w sławę, zaszczyty i bogactwo, obdarzo­ny tak żelaznym organizmem, że mimo iż trawiony śmiertel­ną chorobą i skazany nieod­wołalnie na śmierć przez naj­większe sławy medycyny - nie może umrzeć. Wielokrotnie już był w agonii i za każdym razem, ku zdumieniu całego świata, zmartwychwstawał. Wreszcie znudziło mu się wspaniałe łoże w najbardziej ekskluzywnej klinice, zn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Kobieta i Życie nr 5

Autor:

L.j.

Data:

29.01.1967

Realizacje repertuarowe