"Oresteja" Ajschylosa i "Do Damaszku" Augusta Strindberga w reż. Jana Klaty oraz "Jasieński" w reż. Ewy Wyskoczyl i "Edward II" Christophera Marlowe'a w reż. Anny Augustynowicz z Narodowego Starego Teatru w Krakowie, gościnnie w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Pisze Piotr Wyszomirski w Gazecie Świętojańskiej.
Wizyta Starego Teatru z Krakowa, mimo bardzo nierównego poziomu spektakli, była jednym z najciekawszych wydarzeń w historii budynku przy ul. Wojciecha Bogusławskiego 1. (hasło miesiąca: dość powszechnie wyczuwa się w recenzjach niechęć do teatru, w którym trzeba myśleć. Narodowy Stary Teatr, hasło na październik 2013) Po Teatrze Narodowym, Teatrze STU i Teatrze Soho w ramach ścieżki programowej Teatry polskie przyszedł czas na Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej z Krakowa. Zobaczyliśmy cztery spektakle trojga reżyserów, podane w różnej poetyce i pochodzące z różnego okresu. Jako że o niektórych napisano już tak wiele, że właściwie prawie wyczerpano temat, tym razem mniej analitycznie, a bardziej wrażeniowo i obyczajowo. Na początek najgłośniejszy w ostatnich latach spektakl nie tylko Starego, czyli "Do Damaszku" [na zdjęciu] - przepisany przez Sebastiana "Sebę" Majewskiego trochę zapomniany, oniryczny dramat szwedzkiego mi