Siedmiu panów w błyskotliwych interpretacjach największych polskich szlagierów o miłości. Spektakl "Love" ze słynnej "fabryki" musicali - warszawskiego Teatru Rampa, będziemy mogli obejrzeć w poniedziałek, w Sali Widowiskowej Grunwald. Reżyser (i dyrektor Rampy) Andrzej Strzelecki wziął "na warsztat" znane i wydawałoby się ograne już piosenki. Przeboje Młynarskiego, Osieckiej, Warsa, Krajewskiego, Korcza, Tuwima czy Przybory słyszeliśmy już przecież w tylu wykonaniach... A jednak spektakl Strzeleckiego spodobał się i widzom, i krytykom. "Love" zdobyło m.in. trzy główne nagrody na XXVII Ogólnopolskim Festiwalu "Kontrapunkt" w Szczecinie. Oto bowiem reżyser zdecydował się na wyeksponowanie... homoseksualnych wątków z owych miłosnych hitów. Zrobił to przy tym w tak sympatyczny, bezpretensjonalny i dowcipny sposób, że nikt nie poczuł się zniesmaczony czy urażony. Świadczyć może o tym i to, że "Love", choć powstało n
Tytuł oryginalny
Męska miłość
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wielkopolska nr 117