EN

18.01.2011 Wersja do druku

Mein Kampf - mieszanka komizmu i tragizmu

Przez ostatnie miesiące spektakl "Mein Kampf George'a Taboriego w reżyserii Artura Hofmana prezentowany był w ramach Projektu Teatr Polska 2010 głównie poza siedzibą Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.

Przedstawienie to mieli okazję obejrzeć m.in. widzowie w Braniewie, Człuchowie, Iławie, Olecku, Tczewie i Warszawie. Teraz ponownie pokazane zostanie na elbląskiej scenie - 22 stycznia o godz. 19 i 23 stycznia o 17. Jeśli ktoś nie widział jeszcze tej sztuki, powinien wybrać się do teatru. Hitler, jakiego nie znamy "Mein Kampf" odwołuje się do epizodu z lat młodości Adolfa Hitlera. Marząc o karierze malarskiej, przybywa on do Wiednia, próbuje dostać się do Akademii Sztuk Pięknych. Prowincjonalny malarzyna, bez środków do życia, trafia do przytułku dla nędzarzy. Mieszkają tu dwaj Żydzi - sprzedawca książek Herzl i były kucharz koszerny Lobkowitz. Obaj starają się "ucywilizować" pełnego zahamowań młodzieńca. Herzl, domorosły żydowski filozof, staje się mentorem i dobroczyńcą Hitlera. Dwaj biedacy wciągają nieszczęsnego pokrakę do gry, która obnaża jego kompleksy, chorobliwą ambicję, antysemityzm. Dzięki autorowi i realizatorom spektaklu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska

Autor:

Jarosław Grabarczyk

Data:

18.01.2011

Realizacje repertuarowe