"Brzydal" w reż. Łukasza Fijała w Teatrze im. Solskiego w Tarnowie. Pisze Piotr Filip na portalu Tarnowskieinfo.pl.
Wszyscy już wiedzą, że czasy, gdy mężczyźnie wystarczyło być trochę ładniejszym od diabła odeszły dawno w przeszłość. W takim razie zapraszam do tarnowskiego teatru na "Brzydala" - czyli opowieść z gatunku: "Znacie? To posłuchajcie." I obejrzyjcie oczywiście, bo naprawdę warto. Pewnego dnia pracowity i niegłupi pan w średnim wieku dowiaduje się od szefa, że nie będzie mógł reprezentować firmy w kontaktach z klientami, bo jest na to za... mało przystojny, żeby nie powiedzieć brzydki. Zainteresowany jak zwykle dowiaduje się ostatni o tym, co dla wszystkich, z żoną włącznie, jest oczywiste. W tym miejscu rozpoczyna się historia brzydala - tytułowego bohatera sztuki niemieckiego dramaturga Mariusa non Mayenburga. Nie jest to jednak wyłącznie opowieść o tym, że brzydkim jest trudniej osiągnąć sukces, ani o tym, że z brzydkiego kaczątka także może wyrosnąć zblazowany playboy. Chodzi również o to, że rzeczywistość już dawno o