EN

15.12.2016 Wersja do druku

Matka Courage za wojskiem

"Matka Courage i jej dzieci" Bertolta Brechta w reż. Michała Zadary w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Przeglądzie.

Przedstawienie Michała Zadary wiernie oddaje ducha Brechtowskiej opowieści, choć reżyser nie opowiada o wojnie 30-letniej. Jest rok 2025. Markietanka Anna Fierling ma zdezelowany wóz marki Mercedes. Ale jak dawniej nazywają ją Matką Courage, bo pod gradem kul dostarczała chleb żołnierzom. Nie miała wyjścia, towar by się jej zepsuł. Matka Courage (Danuta Stenka) dźwiga na sobie ciężar wojny widzianej od kuchni. To ona nadaje akcji bieg, kontroluje sytuację i może się wydawać, że zgodnie z żywionym przez nią przekonaniem da się wojnę okpić, a nawet nieźle na niej zarobić. To już nie jest okutana byle jak wysłużona markietanka, ale doświadczona handlara, ostrzyżona po męsku, wymodelowana na współczesną niezależną kobietę. Jednak to pozór, wojny nie da się okpić. Spadają na Annę Fierling nieszczęścia. Na koniec, kiedy interesy idą kiepsko, traci córkę niemowę, zabitą, gdy ostrzegała cywilów przed atakiem wojska. Potężna kreacja Ste

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Matka Courage za wojskiem

Źródło:

Materiał nadesłany

Przegląd nr 50

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

15.12.2016

Realizacje repertuarowe