- Pod hasłem "Świat jest miejscem prawdy" chcemy przedstawić coś, co określam jako "kulturę teatru" w kontrze czy nawet w sporze wobec "kultury spektaklu", show, których różne gatunki wypełniają dziś sceny budynków teatralnych, a już teatrem nie są - Jarosław Fret, kurator programu teatralnego Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016 mówi Jackowi Cieślakowi o najważniejszych wydarzeniach w Rzeczpospolitej.
"Rzeczpospolita": Wyjaśnijmy na początku, czym jest Olimpiada Teatralna, którą jesienią będziemy gościć we Wrocławiu. Jarosław Fret: Zacznijmy może od genezy tego pomysłu, którą stanowił we Wrocławiu Rok Grotowskiego, ogłoszony przez UNESCO na wniosek naszego Instytutu w 2009 roku, czyli w 50-lecie działalności Teatru Laboratorium. Wtedy też zorganizowaliśmy festiwal Świat Miejscem Prawdy. Jego nazwa zaczerpnięta została ze słynnego tekstu Grotowskiego "Świat powinien być miejscem prawdy", stanowiącego pokłosie wystąpienia w Teatrze MChaT w Moskwie. Wspominam o naszym festiwalu w 2009 roku, bo właśnie wtedy nawiązałem kontakt z Theodorosem Therzopoulosem, który był twórcą Olimpiady Teatralnej w Delfach w 1995 roku. On z kolei współpracował z nieżyjącą już minister kultury Grecji Meliną Mercouri, pomysłodawczynią Europejskiej Stolicy Kultury. Już po śmierci pani minister zorganizowano pierwszą edycję Olimpiady Teatralnej i zawiązał