EN

29.06.2015 Wersja do druku

Materiał zapalny

- Piszę o przemocy, bo czuję wobec niej jakąś bezsilność, inaczej nie jestem sobie w stanie z nią poradzić. Ona nieustannie mnie atakuje, czegoś się ode mnie domaga, jej obecność w Internecie, na ekranie komputera, w telewizorze daje mi jakieś poczucie spektaklowości - mówi Mateusz Pakuła w rozmowie z Agatą Dąbek w miesięczniku Teatr.

AGATA DĄBEK Osiem lat temu napisałeś sztukę "Biały Dmuchawiec", którą oficjalnie uznajesz za swój debiut. Obecnie jesteś uznanym dramatopisarzem, wielokrotnym finalistą konkursu o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną, którą zdobyłeś w ubiegłym roku. Skąd wzięło się u Ciebie zainteresowanie formą dramatyczną, której do dziś pozostajesz wierny? MATEUSZ PAKUŁA Myślę, że istotnym powodem wyboru tej właśnie formy była możliwość dotarcia z jej pomocą do większej ilości ludzi. Sztuki teatralne pisałem już w liceum, ale z czasem zająłem się bardziej intensywnie poezją, wygrywałem nawet konkursy poetyckie. Jednak po jakimś czasie zdałem sobie sprawę, że poezja ma bardzo niszowy zasięg, może nawet mniejszy niż dramat na papierze. Wiersze młodych poetów czytają tylko inni młodzi poeci. Coraz bardziej męczyła mnie też forma poetycka, ciągnęło mnie w stronę form nieograniczonych, poematów o niejednoznacznej konstrukcji, dialogów, didask

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Materiał zapalny

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 6 online

Autor:

Agata Dąbek

Data:

29.06.2015