Przez cały najbliższy weekend trwać będzie "Krzykowisko" - ogólnopolskie spotkania teatralne w Maszewie. To kolejna impreza przygotowana przez tamtejszy Teatr Krzyk i Marka Kościółka. Patronuje jej "Kurier Szczeciński".
W Maszewie, które nie miało żadnych tradycji teatralnych, ostatnio dzieje się bardzo dużo. Kiedy kilka lat temu Kościółek postanowił zorganizować teatr, nie dawano mu większych szans na powodzenie. Teatr Krzyk jednak istnieje, a na koncie ma sporo nagród na ogólnopolskich przeglądach teatralnych. Kolejną propozycją był festiwal teatralny "Wejrzenia", na który przyjeżdżają zespoły teatralne z całej Polski. Teraz przyszła kolej na "Krzykowisko". - To będzie zupełnie co innego niż "Wejrzenia" - mówi Marek Kościółek. - Tamten przegląd adresowany jest do okrzepłych już grup teatralnych, z pewnym dorobkiem i renomą. Można rzec - dorosłych. "Krzykowisko" wymyśliliśmy dla tych teatrów, które dopiero startują na scenie. Będą mogły się pokazać życzliwie nastawionej publiczności, a przy okazji wziąć udział w rozmaitych formach aktywności, jakie mamy do zaproponowania. Najważniejsze dla nich powinny być warsztaty teatralne, warsztaty tańca