EN

17.11.2006 Wersja do druku

Masłowska z Rumunami

Jutro w TR Warszawa jedna z najbardziej oczekiwanych premier tego sezonu - sztuka Doroty Masłowskiej. "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku".

"Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku" Doroty Masłowskiej to tragikomedia drogi, która, jak to u tej pisarki bywa, w równym stopniu co między ludźmi rozgrywa się na poziomie języka. Z tekstem postanowił się zmierzyć Przemysław Wojcieszek. "Rumuni..." opowiadają historię poimprezowej podróży przez Polskę dwojga ludzi - Dżiny, niezbyt rozgarniętej siksy, która przepija alimenty i zaniedbuje swoje dziecko, i Parchy, który okazuje się sfrustrowanym aktorzyną grywającym w serialach telewizyjnych. Jednak Parcha i Gina to nie Bonnie i Clyde, nie ma w nich nic romantycznego, nie ma przygody, jest tylko frustracja i rozpad, a wycieczka w nieznane w mentalnym przebraniu Rumunów to podróż do wnętrza siebie samego, w którym nie ma tak naprawdę zupełnie nic. Muzykę do przedstawienia napisał zespół Pustki. Rozmawialiśmy o niej z Radkiem Łukasiewiczem z Pustek. To już trzecie przedstawienie teatralne Przemysława Wojcieszka, do którego piszecie muzykę.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Masłowska z Rumunami

Źródło:

Materiał nadesłany

Metropol-Warszawa nr 203

Autor:

Anna Dziewit

Data:

17.11.2006